wtorek, 23 grudnia 2014
wtorek, 16 grudnia 2014
Boże Narodzenie
Święta Bożego Narodzenia to dla mnie – i myślę,
większości mojego pokolenia – to zapach prawdziwej choinki, wymarzonych przez
cały rok pomarańczy, szynki zdobytej jakimś cudem uwędzonej własnym sumptem,
wzorów na zamrożonych szybach, a przede wszystkim ciepłej rodzinnej atmosfery.
Na zdjęciu najmłodszym dzieckiem jestem ja, siedząca na
kolanach u mamusi, za którą stoi tatuś. Bo to były moje pierwsze w życiu
święta.
wtorek, 2 grudnia 2014
Poezja może więcej
Poezja ma to do siebie, że w kilku strofach
mieści się rok naszych przemyśleń, które trzeba by spisywać na kilku arkuszach
papieru. Ten krótki wiersz Stanisława Radzickiego, który mi podarowała – bo tak
to odebrałam – Pani Ania, młoda i bardzo mądra osoba zawiera, wszystko to, co chciałabym
powiedzieć w okresie przedświątecznym.
***
Otoczone
Zielenią niezgody
Oddzielone fosą niezrozumienia
Wymalowane
Głupotą i fałszem
Pokryte
Zwątpieniem
Nie dorównują
Marnej chacie
Otulonej
Gorącym uczuciem
Ustrojonej
Prostotą i zrozumieniem
wypełnionej Dobrem i miłością
Otwartej
Na ogród serdeczności…
Subskrybuj:
Posty (Atom)